Lodówka biwakowa. Dobrze zaopatrzona ;-)
Jezioro Studzieniczne:
Leniwość napomostowa:
Przygotowania do rozpalenia ogniska:
Ciepłe popołudniowe światło
Kiełbachy!!!
Obłędny (i trwający godzinami) zachód słońca. Tu jest jasno do 22! Augustowskie białe noce :-)
Poranna jajecznica z grzybami. Jeden nawet udało nam się znaleźć.
Z niewiadomych powodów Misiek postanowił położyć się w wiacie w największym syfie. I weź tu zrozum własnego psa...
Tak sobie gotowaliśmy
Porozumienie między gatunkami:
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz