piątek, 14 czerwca 2013

Suwalszczyzna, dni 3-5: biwak nad Jeziorem Studzienicznym

Wrzucam kilka zdjęć z prawie trzech dni spędzonych na polu namiotowym nad Jeziorem Studzienicznym. Teraz, przed sezonem, całe pole było nasze. Obijaliśmy się, objadali i opalali. Dobry, sielankowy czas :-)

Lodówka biwakowa. Dobrze zaopatrzona ;-)


Jezioro Studzieniczne:




Leniwość napomostowa:







Przygotowania do rozpalenia ogniska:





Ciepłe popołudniowe światło



Kiełbachy!!!


Obłędny (i trwający godzinami) zachód słońca. Tu jest jasno do 22! Augustowskie białe noce :-)











Poranna jajecznica z grzybami. Jeden nawet udało nam się znaleźć.




Z niewiadomych powodów Misiek postanowił położyć się w wiacie w największym syfie. I weź tu zrozum własnego psa...


Tak sobie gotowaliśmy





Porozumienie między gatunkami:


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz