środa, 29 maja 2013

Wisła, Miś i labradorka




Tym razem na spacerze spotkaliśmy sześciomiesięczną labradorkę. Z obawy, żeby Miś w zabawie nie zrobił jej krzywdy, trzymaliśmy go na smyczy, sunia bardzo chciała się bawić, ale wydawała się tak delikatna! Za parę miesięcy da popalić naszemu Misiowi :-)








Brak komentarzy:

Prześlij komentarz